Witam, jestem od niedawna posiadaczem pierwszej skody w swoim życiu.
Niestety przy jeździe próbnej przed zakupem nie złapał notlaufa teraz to się sporadycznie dzieje a po wycięciu kata coraz częściej. Za drugim notlaufem pod rząd zapala się nawet chcek.
Sztanga się rusza, w teście na vagu to zaobserwowałem.
Błedy jakie są to:
-18263
-17965
Auto robi 100 w 11 sekund. i rozpędza się jak nie złapie notlaufa do 180.
Logi: http://vaglog.pl/log_197612.html tu był notlauf
urbi_spod, dziwne, że czasem jest notlauf jak masz mega przeładowanie. Daj komplet logów i jeszcze do tego BS. Na początek logi sprawdź całą instalacje podciśnienia.
VAG - diagnostyka - kodowania - adaptacje - PIN immo - adaptacje kluczyków
Jeżeli post okazał się pomocny kliknij
Komplet logów to znaczy które grupy? dynamiczne?
BS? to basic settings tak, którą grupę?
Przepraszam ale to mój pierwszy raz jeśli chodzi o diagnostyke vag.
Podciśnienie, czyli najlepiej wymienić wszystkie wężyki a co z N75?
A po co robić kolejne logi jak w tych widać że ciśnienie dochodzi bezwzględne dochodzi do 2,4 bara. Lepiej od razu nurkować pod maskę ustawić VAG na basic setnigs na 11 i patrzeć czy sztanga się rusza ,ale raczej wg mnie stoi na maxie. [youtube]watch?v=mtBS_utF9Lo[/youtube]
jak coś to 1,4 bara Generalnie to kolega pisze, że sztanga pracuje.. jak rusza nią ręką? może być wiele innych rzeczy więc niech machnie logi chociaż BS..
VAG - diagnostyka - kodowania - adaptacje - PIN immo - adaptacje kluczyków
Jeżeli post okazał się pomocny kliknij
[ Dodano: Pon 22 Gru, 14 21:20 ]
Z racji,że dzisiaj czasu mało a ciemno szybko się zrobiło ze sprawdzeniem podciśnienia trochę słabo. Na pierwszy rzut ok wężyki ok.
Czy ten schemat jest właściwy dla ASV?
Logi zrobiłem tylko statyczne bo nie miałem nikogo do pomocy.
BS:
Rozgrzewa się bardziej dzisiaj miałem temp. 84.
Znalazłem odłączony wężyk od ciśnienia atmosferycznego przy filtrze powietrza i go wsadziłem dzisiaj.
Jak włączyłem 11BS to dzisiaj sztanga jakby mocniej pracowała i ani razu nie przeładował na trasie.
Obawiam się że poprzedni właściciel praktykował PSJ.
Czy jest szansa, że jak zostawię na dłużej w teście 11BS to sztanga się rozrusza?
Szansa jest. Aczkolwiek nie jest to rozwiązanie problemu.
Mam propozycje.... pojezdzij dynamiczne przez swieta i po nowym roku znow się wpadnij z logami dynamicznymi - 011,010,008
Przemek DIAGNOSTYKA GRUPA VAG
A6 C4 Avant 2.5 TDi AEL quattro
80 B3 Limo 1.6 TD SB
Witam w Nowym Roku.
Pojeździłem dynamicznie rzadziej łapał przeładowanie, ale zauważyłem problem z hamulcami, mianowicie przy 3-4 naciśnięciu raz za razem pedał twardnieje i tracę siłę hamowania.
Dodatkowo zauważyłem że gdy lewą nogą przycisnę chwilę hamulec a prawa cały czas na gazie 2 tys obrotów trzymam to gdy puszcze hamulec i będę trzymał gaz w podłodze to przez co najmniej 3 sekundy auto przyspiesza jak bez turbo czyli prawie wcale.
Doczytałem że to może luźny króciec pompy vacuum i faktycznie poruszałem nim lata na wszystkie strony... od tego czasu gdy to obruszyłem łapie przeładowanie za każdym razem i ogólnie tragedia z turbo ładuje na maxa jakby sztanga stała w miejscu.
Co najdziwniejsze sztanga w 11BS cały czas się rusza.
Im wczesniej dasz sprezarke do czyszczenia tym lepiej. W tej chwili pracuje na granicy wytrzymalości.
Do tego czasu raczej bym się delikatnie obchodzil z pedałem gazu.
PS
Zweryfikowanie ukladu podcisnienia nie zaszkodzi... ale w tym wypadku nie pomoze.
Przemek DIAGNOSTYKA GRUPA VAG
A6 C4 Avant 2.5 TDi AEL quattro
80 B3 Limo 1.6 TD SB
alxxx, czy 2400 mbar to 1,4 bara czy jednak 2.4 bara?
[ Dodano: Sro 07 Sty, 15 17:53 ] urbi_spod, bo w momencie gdy tylko czujnik pod pedałem hamulca zadziała(zapali światła, da sygnał do sterownika silnika) automatycznie odcina przyspieszenie i jak puścisz hamulec to przez ok 2 sekundy wszsystko wraca do normy.
Hamowanie lewą nogą nie wchodzi w grę.
PS. Stojąc na luzie bez ręcznego wciśnij prawą nogą hamulec i lekko gaz i spojrz co jest z obrotami, nie wyjdą wyżej niz 1250 RPM.
Tak czy siak sprawdz podciśnienie począwszy od pompy podciśnienia aż do turbo przez EGRy, klapę gaszącą itp.
U mnie podciśnienie przez dziurawy wężyk uciekało tak że hamulce były słabe i sztanga w ogóle nie pracowała i zdążyła się zastać i w tej chwili pozostaje tylko czyszczenie gdyż rozruszanie pomaga na około tydzień a nie mam ochoty co tydzień zdejmować gruszki chociaż juz 3 razy co tydzień to robiłem. :diabelski_usmiech
Ostatnio miałem trochę więcej czasu i zabrałem się za wymiane wężyków podciśnienia, oraz czyszczenia turbiny chemicznie Mr.muscle do piekarników, gdyż nie mam możliwości zostawić auta na 2 dni u mechanika póki co.
Efekt, duża poprawa ale to jeszcze nie to:
Generalnie zle ze pokreciles sztangą. Nie powinno sie tego robić. Sporbuj wrocic do ustawienia fabrycznego.... i zajmij sie tematem jak nalezy.
W momencie kiedy regulacja cisnienia doladowania wroci do swiata zywych. Bedzie mozna ocenic czy prze[pływomierz jest trupem.
Przemek DIAGNOSTYKA GRUPA VAG
A6 C4 Avant 2.5 TDi AEL quattro
80 B3 Limo 1.6 TD SB
Kręcenie sztangą to jak leczenie syfa pudrem. Opcje są dwie najbardziej prawdopodobna to ta że turbo się przycina druga że n75 się przycina lub ma niedrożny wężyk do dolotu. Czyszczenie turbo pomaga na od 3 miesięcy do roku w zależności od stylu jazdy. Bo przeważnie to turbo leje olejem po stronie zimnej spala ten olej i zasyfia zmienną geometrię i EGR. Do tego jak przy czyszczeniu zobaczysz rysy powstałe od pracy łopatek zmiennej to czyszczenie pomaga tylko na jakiś czas.
Jeżdżę 8 lat 1,9 TDI, ASV, seria, w Octavi I, nalatane 205 tys. km. Diesel ze zmienną geometrią turbo jest na trasy i szybką, w miarę dynamiczną jazdę, a nie do miasta.
Kilka lat jeździłem nim 50 km w jedną stronę do roboty autostradą i zero problemów. Od pół roku jeżdżę po 15 km do roboty głównie po mieście i co chwila łapie notlauf.
Komentarz